r e k l a m a
|
Marketing internetowy usług z zakresu medycyny estetycznej, dermatologii estetycznej oraz chirurgii estetycznej
Agnieszka Zabiegała, Radosław Śpiewak
Sugerowany sposób cytowania: Zabiegała A, Śpiewak R: Marketing internetowy usług z zakresu medycyny estetycznej, dermatologii estetycznej oraz chirurgii estetycznej. Estetol Med Kosmetol 2012; 2(1): 24-27. DOI: http://dx.doi.org/10.14320/EMK.2012.005
Streszczenie
Stosowanie przez placówki medyczne zachowań marketingowych służących pozyskaniu klientów-pacjentów jest ograniczone Ustawą o zawodach lekarza i lekarza dentysty, Ustawą o izbach lekarskich, Uchwałą Naczelnej Rady Lekarskiej oraz Kodeksem etyki lekarskiej. Celem niniejszego artykułu było zbadanie i opisanie sposobów promocji w Internecie placówek oferujących zabiegi z zakresu szeroko pojętej medycyny estetycznej w porównaniu do "tradycyjnych" specjalności lekarskich. Materiał i metody: Do analizy włączyliśmy 170 stron internetowych placówek medycznych (poradnie, gabinety lub praktyki lekarskie) oferujących usługi z zakresu medycyny estetycznej, dermatologii estetycznej lub chirurgii estetycznej oraz 300 internetowych stron placówek alergologicznych, ginekologicznych oraz kardiologicznych. Strony internetowe placówek przeanalizowaliśmy pod kątem występowania treści charakterystycznych dla działań marketingowych. Wyniki: Na stronach internetowych 98% placówek z zakresu szeroko pojętej medycyny estetycznej zidentyfikowaliśmy co najmniej jedną niedozwoloną strategię marketingową. Najczęściej było to podawanie nazw handlowych stosowanych preparatów (80-91%), a w dalszej kolejności podawanie marek stosowanego sprzętu (70-86%), zachwalanie skuteczności stosowanych preparatów i metod (54-80%) lub sprzętu (51-78%), obietnice/gwarancje bezpieczeństwa i braku działań niepożądanych (24-59%), oferowanie promocyjnych cen i pakietów cenowych na zabiegi (53-56%), reklamowanie gabinetu na Facebooku, Twitterze, Google+ (31-55%), gwarantowanie efektu (23-51%), obiecywanie efektów wykraczających poza faktyczny efekt biologiczny zabiegu (20-43%) oraz siedem innych, rzadziej stosowanych technik marketingowych. Zaledwie 6% stron internetowych placówek alergologicznych, ginekologicznych oraz kardiologicznych zawierało niedozwolone treści marketingowe, najczęściej zachwalanie lekarzy. Wnioski: Prawie wszystkie
placówki oferujące usługi z zakresu medycyny estetycznej, a tylko nieliczne placówki z zakresu "tradycyjnych" specjalności lekarskich stosują praktyki marketingowe niezgodne z duchem lekarskiej etyki zawodowej oraz obowiązującego prawa.
Słowa kluczowe: marketing, reklama, usługi medyczne, estetologia medyczna, medycyna estetyczna, dermatologia estetyczna, chirurgia estetyczna, metody promocji, alergologia, ginekologia, kardiologia, Internet, regulacje prawne
| Abstract | Reprint (PDF) | DOI: 10.14320/EMK.2012.005
Fragment artykułu:
Na rynku medycznym pojawia się coraz więcej placówek oferujących usługi z zakresu medycyny estetycznej, dermatologii estetycznej lub chirurgii estetycznej. Narastająca konkurencja wymusza podejmowanie aktywnych działań marketingowych mających na celu pozyskanie klienta-pacjenta. Jednak stosowanie reklam
przez placówki medyczne jest ograniczone Ustawą o zawodach lekarza i lekarza dentysty [1], Ustawą o izbach lekarskich [2], uchwałą Naczelnej Rady Lekarskiej [3] oraz Kodeksem etyki lekarskiej [4].
Cel
Celem niniejszej pracy było zbadanie i opisanie sposobów
promocji w Internecie usług placówek oferujących
zabiegi z zakresu medycyny estetycznej, dermatologii
estetycznej lub chirurgii estetycznej w porównaniu do
„tradycyjnych” specjalności lekarskich.
Materiał i metody
Przedstawione analizy przeprowadziliśmy między
wrześniem 2011 roku a marcem 2012 roku. Do analizy
włączyliśmy strony internetowe 100 placówek medycznych
(poradnie, gabinety, praktyki lekarskie) oferujących
usługi z zakresu medycyny estetycznej, oraz 70
placówek oferujących usługi z zakresu dermatologii
estetycznej lub chirurgii estetycznej. Za placówki medycyny
estetycznej uznawaliśmy ośrodki, których strony
internetowe w opisie działalności zawierały wyłącznie
termin „medycyna estetyczna”. Za placówki dermatologii
estetycznej oraz chirurgii estetycznej uznawaliśmy
takie, których internetowy opis działalności zawierał
odpowiednio terminy „dermatologia estetyczna” lub
„chirurgia estetyczna” wyłącznie lub w kombinacji
z terminem „medycyna estetyczna”. W celach porównawczych
analogicznej analizie poddaliśmy strony
internetowe 300 placówek medycznych oferujących
usługi z zakresu „tradycyjnych” specjalności lekarskich
- alergologii, ginekologii oraz kardiologii (po 100 stron
dla każdej specjalności). Treści stron internetowych
przeanalizowaliśmy pod kątem występowania cech charakterystycznych
dla reklamy wymienionych w tabeli
1. Analizę stron internetowych zawęziliśmy do treści
jawnej, to znaczy do tekstu wyświetlanego na ekranie
komputera, ze szczególnym uwzględnieniem strony
powitalnej oraz stron opisujących profil działalności
i ofertę placówki. W analizie nie braliśmy pod uwagę
niewidocznych słów kluczowych ukrytych w kodzie
źródłowym, a także reklam i linków do innych stron.
Różnice w częstości stosowania poszczególnych niedozwolonych
praktyk oceniono statystycznie za pomocą
testu chi-kwadrat. W celu uzyskania maksymalnej
porównywalności analizowanych danych, placówki
medyczne zostały przyporządkowane do dwóch grup:
(1) placówki z zakresu medycyny estetycznej, dermatologii
estetycznej i chirurgii estetycznej oraz (2) placówki
z zakresu alergologii, ginekologii i kardiologii.
Wyniki
Szczegółowe wyniki analiz przedstawia tabela 1. Najczęściej
stosowaną strategią marketingową przez placówki
z zakresu medycyny estetycznej, dermatologii
lub chirurgii estetycznej było podawanie nazw handlowych preparatów stosowanych w czasie zabiegów, co nie
było praktykowane przez placówki z zakresu alergologii,
ginekologii oraz kardiologii. Ponad połowa analizowanych
placówek z zakresu szeroko pojętej medycyny estetycznej
oferowała na swoich stronach internetowych
promocyjne ceny lub pakiety na zabiegi (dodatkowe
usługi gratis lub rabaty w przypadku skorzystania
z dodatkowych usług). Interesującym, choć rzadko
spotykanym sposobem reklamy stosowanym wyłącznie
przez placówki medyczne oferujące usługi z zakresu
medycyny estetycznej było korzystanie z rekomendacji
celebrytów jako klientów danej placówki.
Dyskusja
W literaturze fachowej [5] poświęconej marketingowi
w opiece zdrowotnej, słowo "marketing" definiuje się,
jako proces planowania oraz wdrażania koncepcji produktu,
polityki cenowej oraz sposobu promocji. "Promocja"
definiowana jest jako mieszanka strategii marketingowych,
która jest stosowana przez organizacje
w celu informowania konsumentów o swoich produktach
i ich cenach oraz wywarcia wpływu na konsumentów,
aby kupili dany produkt [5]. Natomiast pojęcie
"reklama" oznacza wykorzystanie różnych mediów
w celu zwrócenia uwagi potencjalnych lub dotychczasowych
klientów na określony produkt lub usługę [5].
Pomimo istnienia literatury poświęconej zagadnieniu
efektywnego marketingu w polskiej służbie zdrowia,
w tym skutecznego przyciągania nowych klientów
- pacjentów do placówki [6-9], w świetle obowiązującego
Kodeksu etyki lekarskiej, Ustawy o zawodach lekarza
i lekarza dentysty oraz Ustawy o izbach lekarskich
lekarz nie może reklamować swoich usług [1,2,4]. Na
podstawie przeprowadzonych badań widzimy jednak, że
zdecydowana większość placówek szeroko rozumianej
medycyny estetycznej stosuje praktyki marketingowe
niezgodne z duchem tych regulacji, w przeciwieństwie
do placówek oferujących usługi medyczne z zakresu
"tradycyjnych" specjalności - alergologii, ginekologii
oraz kardiologii. Zwraca też uwagę stosowanie przez
8-16% analizowanych placówek oferujących usługi
z medycyny estetycznej oraz dermatologii estetycznej
i chirurgii estetycznej oznaczenia "klinika". Ustawa
o zakładach opieki zdrowotnej ogranicza prawo do
stosowania terminu "klinika" wyłącznie do placówek
utworzonych i utrzymywanych w celu prowadzenia
badań naukowych i prac badawczo-rozwojowych lub
realizacji zadań dydaktycznych i badawczych w powiązaniu
z udzielaniem świadczeń zdrowotnych i promocją
zdrowia [10]. Interesującym, choć niezbyt częstym zjawiskiem
jest powoływanie się na celebrytów jako osoby
korzystające z usług danej placówki medycyny estetycznej.
Firmy chcące zareklamować swoje produkty
coraz częściej wykorzystują popularność celebrytów,
a zjawisko to doczekało się nawet swojego określenia
Celebrity Worship Syndrome, czyli syndrom uwielbienia dla znanych osobistości. Polega ono na tym, że ludzie
chcąc się upodobnić do swoich idoli, naśladują ich
w działaniu, co jest wykorzystywane przez firmy, odwołujące
się do celebrytów w kampaniach reklamowych
[11].
Wydaje się, że obecna sytuacja na rynku usług medycyny
estetycznej jest częściowo wynikiem niedostosowania
prawa i regulacji korporacyjnych do rzeczywistości.
Z jednej strony usługi medycyny estetycznej,
podobnie jak usługi kosmetyczne opodatkowane są najwyższą stawką VAT, z drugiej gabinety kosmetyczne
mogą bez ograniczeń reklamować swoje usługi, podczas
gdy reklama usług lekarskich poddana jest znacznym
ograniczeniom (tabela 2). Sprzeczne sygnały płyną również
ze strony samego samorządu zawodowego. Kodeks
etyki lekarskiej zakazuje reklamy usług medycznych,
natomiast izby lekarskie organizują szkolenia z zakresu
marketingu medycznego, co może sprawiać wrażenie
przyzwolenia samorządu dla stosowania przez lekarzy
praktyk marketingowych [12]. Lekarze otrzymują zatem
sprzeczne sygnały w tym zakresie i na podstawie przedstawionych
wyników wydaje się, że w odróżnieniu od
przedstawicieli "tradycyjnych" specjalności, lekarze
spod znaku medycyny estetycznej wybierają bardziej
agresywne działania marketingowe, które zapewne
w ich opinii mają szybciej doprowadzić do sukcesu
finansowego w warunkach coraz ostrzejszej konkurencji.
Wnioski
Prawie wszystkie placówki medyczne oferujące usługi
z zakresu szeroko rozumianej medycyny estetycznej
stosują praktyki marketingowe niezgodne z duchem
Ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, Ustawy
o izbach lekarskich, Kodeksu etyki lekarskiej oraz
uchwały Naczelnej Rady Lekarskiej. Najczęściej stosowanymi
praktykami marketingowymi jest podawanie
nazw handlowych preparatów oraz marek stosowanych
urządzeń, zachwalanie skuteczności stosowanych
metod, zachwalanie stosowanego sprzętu, oraz obietnice/
gwarancje bezpieczeństwa i braku działań niepożądanych.
W przypadku "tradycyjnych" specjalności
lekarskich praktyki tego typu są stosowane bardzo
rzadko i z reguły ograniczają się do zachwalania kompetencji
lekarzy.
Czytaj pełny tekst artykułu (PDF).
|
r e k l a m a
|